Nieidealny

Nie każdy będzie Cię lubić I to jest w porządku.

To trudna lekcja, ale jedna z najważniejszych.

Nie będą Cię lubić, bo nie da się Tobą manipulować.

Nie grasz w cudze gry, nie wpisujesz się w oczekiwania, nie udajesz.

Dla wielu to niewygodne. Bo nie dajesz się „ustawić”. Jesteś sobą i to wystarczy, by nie pasować.

Nie będą Cię lubić, bo mówisz prawdę. A prawda zdziera maski.

Nie będą Cię lubić, bo idziesz dalej, kiedy oni już się poddali.

Bo wstajesz, choć powinni Cię już dawno złamać.

Bo sięgasz po swoje marzenia, mimo że wymaga to odwagi i poświęcenia.

Twoja wytrwałość przypomina im o ich rezygnacji.

Nie będą Cię lubić, choć nigdy Cię nie poznali.

To właśnie ci, którzy wiedzą o Tobie najmniej, mają najwięcej do powiedzenia.

Ale wiesz co? To też jest OK.

Bo nie przyszliśmy tu, żeby być lubiani, chociaż tego nas uczyli.

Przyszliśmy tu, żeby żyć prawdziwie. Zgodnie ze sobą.

Z wartościami, których nie sprzedamy za kilka drobnych, a nawet nie sprzedamy tych wartości na wiele nie drobnych.

Nikt tego nie mówi, ale odwaga bycia nielubianym to brama do wolności.

To właśnie ona pozwala iść do przodu, mimo szeptów za plecami.

A jeśli ktoś właśnie tam szepcze – za Twoimi plecami, to znaczy, że już został w tyle.

Idź dalej. Nieidealny. Prawdziwy. Wolny.

I taki, jaki jesteś - jest Twoja super moc.